Początki. Kalendarz adwentowy.

Grudzień to magiczny miesiąc dlaczego nie zacząć prowadzić bloga właśnie teraz, pomyślałam.

Zaczynam.

Zainspirowana innymi blogami postanowiłam założyć swój.

Lubię otaczać się pięknymi rzeczami. Jeśli są wykonane przeze mnie tym bardziej mnie to cieszy.

Hello December!!!

***

Grudzień to czas oczekiwania. Z tej okazji szykuję kalendarz adwentowy. 

Oto mój przepis ;)

Użyłam:

- metalowy wieszak na ubrania

- biała farba

- papier ozdobny (szary do pakowania, dwustronny biało-czerwony)

- sznurek jutowy

- gotowa kokardka samoprzylepna

- wstążka

- pinezki (do przymocowania paczuszek do wstążki)

- gotowe spinacze z numerkami (można również wydrukować numerki, wyciąć i nakleić paczuszki)

- tekturę, którą pocięłam na 24 kwadraty.

Nie włożyłam nic do paczuszek, dlatego, że wraz z moim K. ograniczamy słodycze. Obok wisi czerwona skarpeta, która czeka aż schowamy do niej upominki 6 grudnia ;)

Kolorem przewodnim został czerwony :

 Efekt końcowy:

Niestety grudzień to też okres słabego światła co wpływa na jakość zdjęć. Przepraszam!

Miłego wieczoru!

Ania ;)